Środowo
Dziękuję za miłe słowa pod ostatnim postem.
Jak zawsze w środę bawimy się u Maknety
i jak u niej mam mało do napisania.
Książka ta sama co w zeszłym tygodniu.
Po za tym od poniedziałku króluje u nas jelitówka, więc czasu na prace ręczne brak.
Jednak pokażę co dzisiaj syn zrobił z klocków lego, Lepiej przechodzi to dziadostwo niż córka, która ma okropne bóle brzucha, Teraz śpi i mam nadzieję,że idzie już ku lepszemu.
Oto kaczor:
Pozdrawiam Monika